Kubek „Dark Side Wednesday”

Kubek „Dark Side Wednesday” – kawa tak czarna, że nawet Morticia powie “wow” !

Witaj w świecie, w którym środa kojarzy się nie z „małą sobotą”, lecz z perlistym śmiechem przedstawiciela rodu Addamsów. Ten kubek z oficjalną licencją „Wednesday” to Twoja przenośna studnia mroku – idealna do przechowywania każdej cieczy ciemniejszej niż noc bez księżyca.

Dlaczego warto oddać swoją duszę (i poranną kofeinę) właśnie temu kubkowi?

• Czarna strona mocy… kofeiny – matowa czerń okładki z napisem WEDNESDAY krzyczy subtelnie: „Nie podchodź, dopóki nie wypiję”.

• Ceramika odporniejsza niż serce Wednesday – wytrzyma gorąc, chłód i (prawie) każdy biurowy small‑talk.

• Ergonomiczna rączka – powstała, by spocząć w Twojej dłoni niczym kruk na gotyckiej gargulce.

• Pojemność idealna – wystarczająca, by pomieścić dozę kofeiny potrzebnej do przetrwania nie tylko środy, ale i reszty „zbytecznych” dni tygodnia.

• Środek tygodnia? Każdy dzień jest Wednesday! – zabierz kubek na poranną odprawę, do piątkowego serial‑maratonu czy niedzielnego seansu czarnego humoru.

Instrukcja użytkowania

1. Nalej napój tak ciemny, by zniknął w głębinach kubka niczym tajemnice w rodzinnej krypcie.
2. Unieś z wdziękiem, rzucając spojrzenie „Nie jesteście godni”.
3. Śmiało sącz – rozkoszuj się ciszą, gdy współpracownicy boją się zadać pytanie.
4. Po wszystkim wrzuć do zmywarki lub umyj ręcznie (kubek nie gryzie, choć wygląda, jakby mógł).

Fun fact: Według niepotwierdzonych plotek, kubek ma moc odganiania poniedziałków – wystarczy solidny łyk espresso.

Zamów Dark Side Wednesday już dziś i pozwól, by każda kropla Twojej kawy brzmiała jak akord organów w gotyckiej katedrze. Bo w krainie Addamsów liczy się styl, sarkazm i… dobrze zaparzony napój.