Choć normalny przycisk na Facebooku nie daje nam możliwości dezaprobaty. To Smoczek Lubię to jak najbardziej tak. Wystarczy w chwili histerii włożyć go dziecku do ust i pocieszać się śmiesznym widokiem rozpłakanego dziecka ze smoczkiem i kciukiem w dół. Emocje są zaraźliwe, więc gdy będziesz się uśmiechać istnieje szansa, że dziecko zada sobie pytanie "a co ta mama się śmieje, gdy ja tu przeżywam koniec świata?"
Polecamy robienie zdjęć dziecku w jego dramatycznych chwilach! Będą miłą pamiątką po trudnym okresie niemowlęctwa. Polecamy na prezent młodym rodzicom.
Gadżet w pigułce: