Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka, raz chło... OWCA? No, tak – owca, ale taka dmuchana. Czy można wyobrazić sobie zabawniejszy prezent na wieczór kawalerski? Pomyślmy – mężczyzna spragniony miłości (tak, tak! Przecież seks dopiero po ślubie), otoczony samymi facetami... Jak to się mówi – tonący owcy się trzyma!
Dmuchana Owieczka jest potulna jak baranek(???). Będzie cicho uczestniczyć we wszystkich kawalerskich pomysłach. Jest mocna, szybka do nadmuchania, osiąga rozmiary średniej wielkości psa. Ale najważniejsza jest dziurka umieszczona pod ogonkiem. Niech przyszły pan młody sam zdecyduje, co można z nią zrobić... bo przecież bez względu na to, jakie szaleństwo przyjdzie mu do głowy, to i tak nie ucierpi na tym żadne zwierzę.
Dmuchana Owieczka w szczególe: