Znacie ten stary kawał: jakie trzeba wykonać ruchy, by włożyć słonia do lodówki? Dla tych, którzy jakimś cudem go nie znają, spieszę z odpowiedzią: otworzyć lodówkę, włożyć słonia, zamknąć lodówkę. Choć ten żart już od dawna mnie nie śmieszy, tak muszę przyznać, że tkwi w nim ziarno prawdy, ponieważ dokładnie tak należy się obchodzić z Chłodzącymi Różowymi Słoniami! Efektem jest schłodzony, ale nierozwodniony drink, idealny na upalne, letnie wieczory. Jeżeli urządzisz imprezę, słonie pływające w napojach zrobią furorę, a goście nie będą wiedzieli czy widzą różowe słonie przez „nadmiar wrażeń”, czy faktycznie to taki zmyślny gadżet. Ze względu na kolor nie mam wątpliwości, że słoniki znajdą swoich fanów szczególnie wśród kobiet, choć mężczyźni z fantazją (tzw. "Motylki") też mogą je polubić. Podobno słoniki z podniesioną trąbą przynoszą szczęście, zastanówmy się więc ile szczęścia przyniesie Ci osiemnaście sztuk?!
Gadżet w pigułce: